Koniec sezonu zasadniczego w PKO BP Ekstraklasie. Kto zaskoczył, a kto zawiódł najbardziej?
W niedzielę 14 czerwca 2020r. punktualnie o godzinie 18:00 rozpoczęło się wszystkie osiem spotkań 30. serii gier PKO BP Ekstraklasy. Nazwy drużyn, które będą wchodzić w skład grupy mistrzowskiej oraz spadkowej poznaliśmy jednak już kolejkę wcześniej. Mimo to w ostatnich spotkaniach sezonu zasadniczego nie zabrakło solidnej dawki emocji. Kto jest największym wygranym tej części rozgrywek, a kto powoli może się witać z Fortuna I Ligą? Zapraszamy na nasze subiektywne podsumowanie tego, co dotychczas działo się w ukochanej PKO BP Ekstraklasie.
Powrót Legii na tron
W ostatnim dziesięcioleciu najwyższa piłkarska klasa rozgrywkowa była w dużej mierze zdominowana przez warszawską Legię. Na dziewięć rozegranych sezonów piłkarze ze stolicy okazywali się najlepsi aż pięciokrotnie. W kampanii 2018/19 z najwyższego stopnia podium zepchnął ich Piast Gliwice.
Podopieczni Aleksandara Vukovića wraz ze startem tegorocznych rozgrywek chcieli udowodnić, iż poprzedni sezon był tylko wypadkiem przy pracy i w tym roku po raz kolejny odbiorą puchar dla najlepszej drużyny w kraju.
Mimo iż z początku nie wydawało się, aby ich plany mogły się ziścić, to z meczu na mecz forma popularnych Wojskowych stale rosła i wiele wskazuje na to, iż tylko kataklizm mógłby odebrać im czternasty triumf w historii.
Rywalizacja o Europę
Za plecami Legionistów toczy się zażarta walka o prawo udziału w kwalifikacjach do Ligi Europy. Jeśli nie nastąpi żaden nieoczekiwany zwrot akcji, to pewną grę w rundach eliminacyjnych ma na tę chwilę Piast Gliwice.
Biorąc pod uwagę niewielkie różnice punktowe rywalizacja o pozycję trzy oraz cztery może trwać nawet do ostatniego spotkania w sezonie.
Mając na względzie aktualną formę każdej z drużyn, a także ich sytuację kadrową, naszym zdaniem ostateczny skład „europejskiej reprezentacji” będzie wyglądał następująco:
Legia Warszawa
Piast Gliwice
Śląsk Wrocław
Lech Poznań
Czy nasze przewidywania będą miały cokolwiek wspólnego z prawdą, przekonamy się już za kilka tygodni. Jedno jest pewne. Czeka nas solidna dawka emocji.
Czas pożegnań
Równie wiele wrażeń czeka na kibiców zespołów z dolnych rejonów tabeli, przed którymi ciężka walka o ligowy byt.
Pewnymi gry w Fortuna I Lidze w kolejnym sezonie są już w zasadzie piłkarze łódzkiego ŁKS-u. Ich dotychczasowa dyspozycja nie wskazuje na to, aby mogli zdołać odrobić pokaźną stratę, jaką mają obecnie do miejsca gwarantującego utrzymanie.
Pomiędzy Arką Gdynia, Koroną Kielce oraz Wisłą Kraków rozegra się natomiast batalia o zajęcie bezpiecznej lokaty, która pozwoli im mierzyć się z najlepszymi drużynami piłkarskimi w kraju także w kolejnym sezonie.
Podobnie jak w przypadku ligowego TOP4 także w przypadku drużyn, które mogą zostać tegorocznymi spadkowiczami, pokusiliśmy się o przedstawienie swoich typów. Oto i one:
ŁKS Łódź
Arka Gdynia
Za niespełna miesiąc poznamy ostatecznie rozstrzygnięcia w PKO BP Ekstraklasie. Czy atrakcyjny finisz sezonu sprawi, iż o polskiej lidze będzie mówić się w Europie w samych superlatywach? Odpowiedź na to pytanie poznamy już wkrótce.
