Walka o zachowanie pozycji lidera. Jak Polacy poradzą sobie w kolejnym starciu Ligi Narodów?

Polska Włochy Liga Narodów

Tak udanego zgrupowania w wykonaniu reprezentacji Polski jak to październikowe nie spodziewał się chyba nikt. Dwie wygrane oraz tzw. „zwycięski remis” sprawiły, iż krytyka spływająca zewsząd na Jerzego Brzęczka musiała na kilka tygodni ucichnąć. Czy rezultat pierwszego ze spotkań Ligi Narodów w listopadowej odsłonie tego cyklu sprawi, że przeciwnicy polskiego szkoleniowca ponownie zintensyfikują swe działania?

Styl czy wyniki?

Przed takim dylematem staje w ostatnich miesiącach każdy kibic piłkarski w naszym kraju. Reprezentacja Polski pod wodzą „Guardioli z Truskolasów” spisuje się bowiem naprawdę dobrze. Przynajmniej na papierze. W 22 spotkaniach z Jerzym Brzęczkiem za sterami Polacy przegrali jedynie pięciokrotnie. Tyle samo razy dzielili się punktami ze swoimi przeciwnikami. Należy zatem zadać sobie pytanie, co jest w takim razie nie tak?

Zdecydowaną wadą tej reprezentacji jest jej styl, a właściwie jego brak. Ciężko w ogóle doszukiwać się go w występach kadrowiczów w ostatnich kilkudziesięciu latach, jednak za kadencji obecnego szkoleniowca jest to aż nadto widoczne.

O rezultatach sporej części wygranych spotkań przesądziły indywidualności. Nie mówimy tu już nawet o grze Roberta Lewandowskiego, a chociażby takich piłkarzy jak Kamil Grosicki czy też Jacek Góralski. Co zatem stanie się w momencie, gdy któryś z nich nie będzie mógł wystąpić na przyszłorocznym EURO. Czy trener Brzęczek ma przygotowany plan B?

W poszukiwaniu alternatyw

Wydaje się, że akurat w tym aspekcie trener naszej kadry narodowej jest dość dobrze przygotowany. Wielu zarzuca mu, że w ostatnich tygodniach zbytnio rotuje składem, zamiast powoli zgrywać ze sobą poszczególne formacje.

My jednak akurat te decyzje wyjątkowo popieramy. Zarówno pojedynki towarzyskie jak i mecze Ligi Narodów są właśnie po to, aby sprawdzić, jak poszczególni gracze zachowają się w oficjalnych spotkaniach. Dodawanie tym potyczkom ekstra rangi totalnie mija się z celem.

Lider. Czy to nie brzmi dumnie?

Stawką niedzielnego starcia z reprezentacją Włoch będzie rzecz jasna miano najlepszej drużyny grupy 1 w dywizji A. Polacy przystąpią do tej rywalizacji z delikatnie uprzywilejowanej pozycji, albowiem to oni zajmują aktualnie pierwszą lokatę w stawce.

Dodatkowo ekipę Squadra Azzurra przetrzebił ostatnio koronawirus i bardzo prawdopodobne, że do meczu z Polską przystąpią w wyjątkowo okrojonym składzie.

Za kadencji Jerzego Brzęczka Polacy mierzyli się z drużyną z Półwyspu Apenińskiego czterokrotnie. Dwa spotkania zakończyły się remisem, a raz lepsi okazali się nasi niedzielni rywale. 15 listopada staniemy więc przed wielką szansą poprawy tego bilansu.

Włochy – Polska typy, kursy

Zdaniem bukmacherów zdecydowanym faworytem tej rywalizacji są podopieczni Roberto Manciniego. Oprócz atutu własnego boiska ciężko jednak doszukać się wyraźnych przesłanek, które mogłyby skłaniać ku grze w stronę piłkarzy z Półwyspu Apenińskiego.

Poniżej przedstawiamy Wam, jak klarowały się kursy bukmacherskie na to spotkanie na dzień 12 listopada bieżącego roku.

Widzimy zatem na załączonym obrazku, że wrodzony patriotyzm może tym razem przynieść naprawdę wysokie wygrane. Czy reprezentanci Polski zdołają pokonać osłabionego przeciwnika? Gorąco w to wierzymy!