Polska pokonuje Niemcy, Hiszpania triumfuje w Lidze Narodów, a Denver Nuggets wygrywa NBA

Polska Niemcy mecz
Źródło: Jonathan Petersson / Pexels / Wikipedia

W ubiegłym tygodniu swoje rozgrywki zakończyły koszykarskie ligi PLK oraz NBA, poznaliśmy także triumfatora piłkarskiej Ligi Narodów, a przygotowująca się do eliminacji Euro 2024 reprezentacja Polski pokonała na PGE Narodowym w Warszawie Niemców. Zapraszamy na sportowe podsumowanie tygodnia. 

Denver Nuggets triumfują w NBA

Denver Nuggets występują na parkietach NBA od blisko pół wieku, a pomimo tego nigdy wcześniej nie zdobyli tytułu mistrzowskiego. Ba, nigdy nawet nie awansowali do finałów ligi! Tym lepiej smakować musi tytuł, który ekipa z Kolorado dowodzona przez Erika Spoelstrę wywalczyła w ubiegłym tygodniu po pokonaniu w finałowej serii Miami Heat w stosunku aż 4:1. 

Jeszcze kilka tygodni temu kibice z Denver nie mogli być pewni awansu do fazy play-off, a do rywalizacji przystąpili ostatecznie z pozycji numer 8. w swojej konferencji. Ostatecznie koszykarze z Kolorado doszli aż do finału konferencji, gdzie rozbili w pył faworyzowanych Los Angeles Lakers, a do zwycięstwa w wielkim finale NBA swoich kolegów powiódł Serb Nikola Jokic, który otrzymał nagrodę MVP dla najbardziej wartościowego gracza ligi. 

Wilki Morskie mistrzami Polski w koszykówce mężczyzn

Końca dobiegły również rozgrywki w Polskiej Lidze Koszykówki. Historyczny, bo pierwszy tytuł zdobyły Wilki Morskie Szczecin, które w finałowej rozgrywce okazały się lepsze od faworyzowanego Śląska Wrocław. Przez moment wydawało się, że będzie to jedna z najszybszych finałowych serii ostatnich sezonów. Szczecinianie wygrali trzy pierwsze spotkania i od złotych medali dzieliło ich jedno zwycięstwo, jednak wówczas do głosu doszli koszykarze z Wrocławia, którzy byli górą w dwóch kolejnych meczach i doprowadzili do stanu 3:2 w serii. 

Mecz numer 6. odbył się w hali Netto Arena w Szczecinie, gdzie górą okazali się gospodarze i wygrali serię 4:2. Niech jednak nikogo nie zmyli dość wysoki wynik ostatniego spotkania (Wilki Morskie wygrały 90:72 – przyp. red.). Długimi fragmentami byliśmy świadkami niezwykle zaciętego spotkania, a kluczowa dla losów meczu i – jak się później okazało – całego sezonu była trzecia kwarta, w której gospodarze wyszli na 20-punktowe prowadzenie, którego nie roztrwonili już do końca. 

Polska wygrywa z Niemcami na PGE Narodowym

W piątkowy wieczór piłkarska reprezentacja Polski mierzyła się w Warszawie w Niemcami. Co prawda było to jedynie starcie towarzyskie, jednak mecze z naszymi zachodnimi sąsiadami za każdym razem wywołują mnóstwo emocji w naszym kraju. Tak samo było i tym razem i pomimo niewielkiej stawki spotkanie zgromadziło na trybunach PGE Narodowego komplet widzów. 

Kibice, którzy tego wieczoru pofatygowali się na nasz reprezentacyjny obiekt raczej nie żałowali swojej decyzji. Pomimo dość przeciętnej gry Polacy pokonali Niemców 1:0 po bramce Jakuba Kiwiora przed przerwą, jednak to nie młody stoper Arsenalu był bohaterem wieczoru, lecz byli nimi Jakub Błaszczykowski oraz Wojciech Szczęsny.

Ten pierwszy zagrał w kadrze po raz 109., a mecz z Niemcami był jego ostatnim w koszulce z orzełkiem na piersi, z kolei bramkarz Juventusu kilkukrotnie ratował skórę swoim kolegom z pola fantastycznymi paradami i zachowując czyste konto walnie przyczynił się do zwycięstwa Polaków. 

Hiszpanie triumfują w Lidze Narodów

Niedzielnym finałem na stadionie De Kuip w Rotterdamie zakończyła się kolejna edycja piłkarskiej Ligi Narodów. Ostatecznym triumfatorem okazała się reprezentacja Hiszpanii, która po rzutach karnych pokonała Chorwatów. Kilka godzin wcześniej brązowe medale wywalczyli Włosi, którzy pokonali Holendrów 3:2. 

Sam finał nie był nadzwyczajnym widowiskiem. Z boiska wiało nudą, a obaj bramkarze nie mieli zbyt wiele pracy. Efekt tego był taki, że do wyłonienia zwycięzcy niezbędna była dogrywka, a następnie rzuty karne, które minimalnie lepiej wykonywali Hiszpanie. Triumf swojej ekipie zapewnił Dani Carvajal z Realu Madryt, który zakończył serię jedenastek efektowną “Panenką”. 

Polacy lecą do Mołdawii po kolejne punkty el. Euro 2024

Niewiele czasu mają na odpoczynek oraz świętowanie piątkowego zwycięstwa nad Niemcami reprezentanci Polski. Już w najbliższy wtorek zagramy bowiem w Kiszyniowie z Mołdawią, a pomimo tego, że rywal będzie o kilka klas łatwiejszy, to przy okazji stawka meczu będzie o niebo wyższa, niż na PGE Narodowym. Stawką wtorkowego spotkania będą bowiem punkty eliminacyjne do przyszłorocznych mistrzostw Europy. 

Błyskawiczny rzut oka na kursy bukmacherskie na mecz Mołdawia – Polska wystarczy, aby przekonać się, kogo faworyzują analitycy zatrudnieni w topowych legalnych firmach. Oddsmakerzy Betfan bardzo wyraźnie wskazują na reprezentację Polski, natomiast mając w tyle głowy fakt, że gospodarze potrafili już w tych eliminacjach urwać punkty Czechom, to kursy bukmachera Betfan na triumf Polaków nie są w naszych oczach zbyt opłacalne z perspektywy typerów.